dokM056-57
djvu
377kB
Widimus z ksiąg grodzkich powiatu
pińskiego.
Leta od narodzenia Syna Bożoho tysecza
sześćsot
semdesiat wtoroho, miesiaca Fewrala, petnadcatoho
Dnia.
NA WRADE Grodzkom zamku hospodarskom Pinskom
peredomno-
iu Ałeksandrom Buszkowskim Podstarostym Pińskim
od welmożnoho Jeho
myłosty Pana Jana Karola Młockoho Pinskoho
Hełmetskoho Starosty usta-
nowłenym; Postanowywszy se oczewysto Pany
Halena Nenadowa Rafałowa-
ia Nozdrynowaja Płotnyckaja, Testament zeszłoho
z seho sweta Pa-
na Rafała Iwanowycza Nozdryny Płotnyckoho
Małżąka swoieho, w reczy
wyżey wnem wrażonoy, podała ku aktykowaniu do
knych Grodzkich Pin-
skich, wtyże słowa pysany: Wo Imia Otca i Syna
y Swiatoho Ducha,
nechay se wse stanet na cześt y na chwału
myłostywoho Pana, nini y
zawżdy y na weki wekom Amyn. Nemaiesz nyczoho
pewnoyszoho na
Swety na człowika iako smert, kotoraja
żadnoho mynuty ne możet, y
kożdy naneje pametaty powynen, Preto Ja Rafał
Iwanowicz Nozdryna
Płotnicki Zemenyn Hospodarski Powetu Pinskoho,
tahoż na sobe
spodewaiuse, a buduczy Ja od Pana Boha
choroboju obłożnoju nawożo-
ny, iednakże z Łaski Bożoio na dobroy pamety
i zupołnom rozume mo-
iem zdorowym, a wydeczy to iż podczas
zmerłych Ludey o majetnost
pozostałuju, Lude czasom zawedy prawnyie meży
soboju mewajut; czo-
mu Ja zabohaiuczy, aby po żywote moiem, meży
Bratom moim rożo-
nym Panom Fyłonom Nozdrynoju y Małżąkoju
moieju, także Detka-
my moimy, zawedy iakyie nebyły, sym moim
Testamentom ostat-
noie woły moie, rosporażaju: Jż gdy Pan Boh
wsemohuszczy Duszu
moju hrosznuju z Tiłom moim rozłuczyty
raczyt, tedy Duszu moju
hrisznuju w Ruki Jeho swetyje poruczaju, słeżne
proseczy Jeho swe-
toie myłosty, aby On iako Pan myłoserdny,
nepametaiuczy na tiażky-
je hrechy moie, Duszu do chwały swoie swetoie
pryniaty raczył. A
Tiło moie hrisznoie, według zwyczaju
chrestyańskoho, czerez myłu-
małżąku moju Pany Haleny Nenadowny, i Brata
moieho ro-
żoneho Pana Fyłona Nozdrynu, pry Cerkwy
Płotnyckoy pochowane
byty maiet; na kotory pohreb Tiła moieho,
małżąka moja my-
łaja z Bratom moim rożonym, z pozostałoie
Maietnosty moieje
koszt
koszt wedłuh premożenia majut; y
Sweszczennyka, aby za Duszu mo
ju Pana Boga prosył, ukontentowaty powynny. A
sztose dotyczet Maiet-
nosty moieje leżaczoie i ruchomoie, tak
rozporożaju: Iż szto ja z Bratom
moim rożonym Panom Fyłonom Nozdrynoju,
zostawszyse po Rodyczu
naszom Panu Iwanu Awramowyczu, czas nemały
pospołu z soboju
w Domu Oycowskom, aż do soho czasu w dobroy
zhode żyły, i majetnost
naszu ubohuju tak leżaczuju iako y ruchomuju
upuł rozdełyły iesmo. Na
kotoroy to Maietnoty moiej, myłej Małżące
moiey Pany Halene Nena-
downe, doznawszy Ja poney wszelakoho poszanowania
małżeńskoho,
jako na stan szlachecki należyt, choteczy to
Jey nahoredyt, Dożywotno-
ie meszkanie na wsiuy majetnosty mojej, sym
moim Testamentom
zapysuju, y daruju. A sztose dotyczet Doczki
moieje Panne Połonej No-
zdrynianki Płotnyckoie, tuju upered Panu Bohu
wsemohuszczemu
y myłoy małżące w opeku poruczaju,
rozumejuczy to o myłoy małżące mo-
iey, iż ona jako Matka życzływaja Ditkam
staratyse budet, aby w
stane paneńskim buduczy, wszelakeie opatrenie
wodłuh możnosty me-
ła. A gdy Jey Pan Boh dast, iż by w stan
małżeński poyty meła; tedy
Małżąka moia myłaja, z pozostałoie
Maietnosty moieie wyposażyt
Maiet; toyże Doczce moiey, sztoieśmy dał na
zastawu Gruntu Hroszey
hotowych Kop Dwadcat i czetyry z Bratom moim
rożonym, Panom
Nozdrynem Płotnyckim Brati naszoy stryiecznoy;
tedy i taja su-
Ma, to iest Kop dwanadcat, pomenonoy Corce
moiey należyt. A po
żywote Małżąki moieje, Majetnost moja
leżaczaja na Doczki moie
pany Marynu Horainowuiu, i Pannu Połoneju, wpuł
należaty maiet.
A majetnost moia ruchomaia, porachowawszy aby tak
wełe wynosyło
Posahu, iakom dał Doczce moiey Pany Maryne
Horainowoy, aby y
młodszoy Doczce moiey tak weło wynosyło, a
ostatkom wpuł pode-
łytyse majut. To też sym moim Testamentom
waruju, iż szto
byłem winnym z Bratieju moieju, Jeho myłosty
Panu Janu Skir-
mutowy y Jeho myłosty Panu Władysławowy
Masalskomu, na
Łysty Zapysy sumu hroszey, kotoraja Suma w
tych obłygach me-
nowaja, uże Ich myłosti iest oddano, pokorne
proszu Ich myłosti, aby
z Łaski swoie, tyie obłygi iako wypłaczonyie,
poworoczat raczyły. To
też wyde czy, iż kożdoy Syrote pozostałoy,
bez opekuna byt trudno, za czym
Ja, uznawszy, wszelakoie życzływosti protywko
sobe po Panu Bratu mo-
iem rożonom Panu Fyłonie Nozdryne, y po myłym
ziatiu moiem Pa-
nu Andreju Horainowy, wszelakoie życzływosty za
żywota mojeho ko-
torych pokorne proszu, aby y pozostałoy
Małżące y Doczce moiey, łaska-
wymy opekunamy y Dobrodijamy od wsich
nastupuiuczych trudnostey
boronyty y zastawyt raczyły. Konczaczy tedy Ja
ses moj Testament,
iz sam pysat neumeju, prosył ieśmy o podpys Ruk
y pryłożenie Pecza-
toy Jch mylosty Panow Pryiatełoy, a menowytee
Pana Alexandra Ol
pinskoho
pinskoho Jenerała Powetu
Pinskoho, a Pana Iwana Horaina, a Pana Sa-
muela Junkewycza, a Pana Andreja Junkewycza
Płotnickich, kotoryie
pryłożywszy, y Rukamyse podpysały. Pysan u
Płotnycy Roku tysecza sześć-
sot semdesiat wtoroho, Misiaca Fewruaryja perwoho
Dnia. U Toho Te-
stamentu pry Peczatech, podpysy Ruk tymy słowy:
Peczetar oczewysto
proszony od Pana Rafała Nozdryny Płotnyckoho,
do sego Testamentu ,
iako od osoby pysma neumeiętnoho, Aleksander
Olpiński Jenerał Rukoju.
Ustnie proszony Pieczętarz od Pana Rafała
Nozdryny Płotnickiego, do
tego Testamentu Jan Horain. Peczatar oczewysto
proszony od Pana
Rafała Nozdryny Płotnyckoho iako pysma ne
umejętnoho do toho Te-
stamentu, Samuel Junkewycz rukoju. Proszony
Peczatar do toho Te-
stamentu Andrey Junkewycz rukoju. Kotory tot
Testament, za poda-
niem y prośboju osoby wysz pysanoie, do knych
Grodzkich Powetu Piń-
skoho, iest wpysan. Z których y ten Widymus pod
Pieczęńcią Urzędo-
wą Grodzką Pińką Starościńską, w Roku
terazn Tysiąc Siedmset-
nym dziewięćdzisiątym, mca Januarij,
dwudziestego drugiego Dnia
parti requirenti iest wydan.
Zgodne z Xięgami Leon Rodziewicz
RZGPP
Lectum cum actis Jzff Saczkowski
Testament JPa Rafała Iwanowicza Nozdryny
Płotnickiego
|