dok M030
.djvu
dokument (pozew) słabo czytelny, dodatkowo zewnętrzna
strona karty została ucięta i brakuje 2-3 liter, a strona
30v sfotografowana tak, że brak jest prawie całych dwu
wersów; karta została wszyta bez zakładki, dlatego ostatnie
litery, a czasami nawet wyrazy są nieczytelne, na zgięciach
bardzo wyblakłe.
W nawiasach kwadratowych wpisano interpretację, lub
uwagę.
Tekst jest czasami słabo zrozumiały, pisany mieszanym
językiem polsko-białoruskim, częściowo także mieszanym
alfabetem (np. łacińskie m).
transliteracja
Jan Karol hrabia na
Dolsku, Dubrownicy i Komarowie Dolski, marszałok nadworny
[Wielkiego Księstwa Litewskiego] pinski, wołkowyski etc.
Starosta , pułkownik jeho korolewskoj miłosti ziemianom Jego
Korolewskoj Miłosti powietu pinskoho urożonym panom Andrjeju
Semenowiczu Horainu Wabiszczewiczu, Filonu Iwanowicza i synu
jeho panu Trochimu Filonowiczu Nozdrinowiczom Płotnickim
żałował u sudu mojeho grodskoho pińskoho ziemianin Jeho
Korolewskoj Miłostki tohoż powietu pinskoho urożony pan
Mojsiej Nozdrynowicz Płotnicki o tom i tym sposobom iż szto
osoby obżałowanyje [cho]tiaczi żałobliweho [chotieczi?]
do zguby ojczyzny ubohoje żałobliwoho [sz]koduczi i
gubiaczi jeho, człowieka ubohoho i nieprawnie w roku
tiepierieszniem tysiecza szetsot osmdiesiat siemom roznych
czasow i dniej iduczy zpornoju radoju namowoju, tak
żałujuczoho samoho jako i na panieju małżonku jeho powiet i
pochwałku uczinilistie bitiem i zabiciem a obżałowany pan
Trochim Filonowicz Płotnicki majuczi sobie na pomoc rodicza
swojeho otca pana Filona Iwanowicza Nozdrinowicza, także i
pana Andrieja Horaina Płotnickich radoju i namowoju
pieriepomniawszy strogosti kary Bożej, [liekcze]
sobie poważati prawo pospolite [powszechne] i pien
[w znaczeniu katowski] na takowych swawolnych zapisany,
ufajuczi w silie i dostatkiem hroszowym, jako człowiek
zuchwały, tiepier swieżo w roku tiepierieszniem tysiecza
szetsot osmdiesiat siemoho miesiąca apriela wtoroho dnia na
dorozie dobrowolnej pri sielie Płotnicy [na]stupiwszy mocno
gwałtownie z siekieroju, niezwyczajnem orużem, na
żałujuczoho do szyje siekieroju titt pokilkakrot siekuczi te
słowa mowił iż po toje [ot] otca swojego prysłany
jest tem abym tiebie tiepier zabił, tedy wasza miłost
obżałowany panie Niezdrynowiczu siek zapamietalie siekieroju
do szyi niezwyczajnym orużiem [chodaczi?] załujuczoho
zawziati [ ] umylnie uchylił sie i tym czasem obżałowany
panie Trochimie [ ] żałujuczi widaczi to zapamietałost two[ju]
obzałowany panie Nozdrynowiczu ostatek zdrowia swojeho
musieł uchodit a obżałowany prywodiaczi zamiarnost swoju do
skutku [ ] ponowił opowiec i pochwałku bitiem i zabiciem
uczynit, o szto wsie żałujuczi pan Mojsiej Nozdrynowicz, tak
o zły tiaty raz [czyli ciety raz-uderzenie]
siekieroju i o uczynienuju otpowiec
[ ] pieried wrad [ ] w zamku jeho korolewskoj miłosti w
Pinsku warunkach i żałobach w roku piepieresznym tysiacza
szetsot osmdiesiat siemom sudiet pripadajuczije a w
niesużenie [ ] sami osobami swoimi stali i usprawiedliwili
sie [ ]. Pisan w Pińsku roku tisieczi szestsot osmdiesiat
siemom misjach maja tridcatoho dnia
|